Wakacje już za półmetkiem ale jeszcze jest sporo czasu aby nadrobić zaległości serialowe. Dzisiaj chce wam zaproponować kilka seriali utrzymanych w klimatach postapokalipsy, postnuklearnych oraz skupionych na przetrwaniu, które uważam za warte uwagi. W najbliższym czasie pojawią się jeszcze na blogu propozycje innych seriali i dodatkowo również filmów tak, aby każdy znalazł coś dla siebie. Przejdźmy zatem do samej listy, kolejność jest alfabetyczna, jeżeli miałem już okazję obejrzeć dany serial to starałem się ocenić go w skali od 1-10 (1 – bardzo słaby, 10 – niesamowicie wciągający):
#1 JEREMIAH (2002-2004)
Akcja serialu rozgrywa się w postnuklearnym świecie, 15 lat po tym, jak tajemniczy wirus uśmiercił wszystkich dorosłych ludzi. Poznajemy historię dwóch bohaterów – tytułowego Jeremiasza oraz jego towarzysza Kurdy’iego, którzy próbują odnaleźć tajemnicze miejsce o którym wspominał w notatniku ojciec Jeremiasza – „Valhalla Sector”. Na swojej drodze bohaterowie będą spotykać inne odłamy społeczne, które starają się żyć i przetrwać pozbawione doświadczenia i mądrości rodziców.
#2 JERYCHO (2006-2008)
Serial opowiada historię mieszkańców miasteczka Jerycho, którzy po tym jak dostrzegają na horyzoncie grzyb atomowy, kompletnie nie wiedzą co się dzieje. Obserwujemy ich życie w trakcie, gdy strach przed nieznanym popycha ich do niestandardowych i nie zawsze etycznych zachowań.
Jerycho w dużej mierze obejrzałem ze względu na sentyment do Fallouta. Co prawda nie uświadczymy w nim mutantów czy też wysoko rozwiniętej technologicznie Enklawy ale serial dość ciekawie ukazuje funkcjonowanie społeczność w sytuacji osamotnienia. Pomimo swoich niedoskonałości takich jak np. częste sztampowe dialogi to serial potrafił zainteresować i przyciągnąć uwagę na dłużej. Poza tym nie ma zbyt dużej konkurencji jeżeli chodzi o taką tematykę. Ode mnie, dostaje mocną 7.
#3 OCALENI / SURVIVORS (2008-2010)
Epidemia nieznanego wirusa zabija ponad 90% naszej populacji. Ci, którzy są odporni, muszą starać się, aby przetrwać i pokonać trudności, jakie stawia przed nimi nowy porządek świata, mając nadzieje, że w międzyczasie wirus nie ulegnie mutacji. Historia opowiada o ludziach, którzy w postapokaliptycznym świecie widzą szansę na rozpoczęcie nowego, innego niż dotychczas, życia.
#4 REVOLUTION (2012-2014)
15 lat po światowym zaniku energii elektrycznej, grupa rewolucjonistów próbuje stawić czoła grupie milicji uważającej się za nowy Rząd Stanów Zjednoczonych.
Serial w swoim założeniu był dość ciekawy jednakże jego realizacja pozostawia sporo do życzenia. Jest dużo rzeczy, które są sprzeczne z logiką, a niektóre postacie zachowują się jakby razem z prądem zanikło im też racjonalne myślenie. Ponad to gra aktorska niektórych bohaterów doprowadza niejednokrotnie do irytacji. Jednakże, w serialu przewija się odrobina tajemniczości przez co chce się dotrwać do końca i zobaczyć, o co tu tak na prawdę chodzi. Serial nie jest może wybitny i niektórych może wręcz usypiać ale warto dać mu szansę. Daję mu poczciwą 6.
#5 TERRA NOVA (2011)
Ziemia ulega powolnej zagładzie w skutek działań ludzkości. Grupą wybrańców zostaje wysłana w czasie do czasów prehistorycznych jako ekspedycja, aby rozpocząć tam nowe życie i przygotować osadę na przybycie kolejnych grup. Serial skupia się wokół jednej z rodzin, której dane było stać się częścią tej ekspedycji.
Serial miał szansę stać się jednym z tych lepszych, gdyby nie usilna próba zrobienia z niego kina familijnego. Cała historia rozgrywa się w czasach kiedy dinozaury panowały na Ziemi. Niestety w serialu nie uświadczymy ich zbyt wielu, a jeżeli już to okazuję się, że nie stanowią one większego zagrożenia. Pomimo bardzo macoszego podejścia do tematu Terra Nova była całkiem przyjemnym doświadczeniem o ile nie przeszkadza nam bardzo prosta historia i fakt, że powstał tylko jeden sezon z zakończeniem pozostawiającym niedokończoną opowieść.
Dla mnie serial zasługuję na 7.
#6 THE 100 (2014-)
Wojna nuklearna niszczy życie na Ziemi. Kliku międzynarodowym statkom kosmicznym udaje się opuścić planetę i połączyć w jedną stację kosmiczną. Po wielu latach, na stacji zaczyna powoli brakować powietrza, co jest powodem wysłania tytułowych 100 nieletnich przestępców z powrotem na Ziemię w celu jej ponownej kolonizacji. Jak się jednak wkrótce potem okazuje, życie na planecie wcale nie wymarło.
Kiedy zaczynałem oglądać The 100 podchodziłem do niego dość sceptycznie z racji młodocianych bohaterów, którzy mogliby świadczyć o familijnym charakterze serialu. jednak bardzo szybko zmieniłem swoje zdanie kiedy okazało się, że jest zupełnie inaczej i wtedy serial pochłoną mnie bez reszty.
Wrażenie jakie miałem po obejrzeniu kilkunastu odcinków było takie, że oglądam połączenie Gry o Tron, Mad Maxa i Fallouta. Rzeczą, która najbardziej przypadła mi do gustu był fakt, że w serialu nie ma, tak jak zazwyczaj, tylko dobrych i złych wyborów, a każda podjęta decyzja ma swoje konsekwencje. Serial oglądało mi się bardzo dobrze pomimo tego, że w pewnym momencie odniosłem wrażenie, że twórcy już zbyt usilnie próbowali zaplątać fabułę. Dla mnie ten serial zasługuje na wysoką 8, o ile lubi się gatunek teen drama.
#7 ZAGUBIENI / LOST (2004-2010)
Serial opowiada o losach 48 pasażerów, których samolot rozbija się na tajemniczej wyspie. W oczekiwaniu na ratunek, muszą się oni zorganizować, aby przetrwać w dziczy i poradzić sobie z trudnościami i dziejącymi się tajemniczymi zjawiskami.
Lost należy do tych seriali, które trzeba zobaczyć obowiązkowo. Jest to świetny przykład na to, jak powinny być tworzone seriale, ponieważ cała historia (niesamowita zresztą) została napisana jeszcze przed rozpoczęciem kręcenia serii. Dzięki czemu nie mamy na siłę dorabianych kolejnych sezonów tylko, jedną, spójną i przemyślaną historię, która jest (moim zdaniem) jedną z najlepszych wśród seriali. Fabuła z pozoru wydaje się być prosta i oczywista, jednak im bardziej się w nią zagłębimy, tym coraz wyraźniej zaczynamy dostrzegać zupełnie inny obraz całej katastrofy i zastanawiać się, z czym tak na prawdę muszą sobie poradzić bohaterowie. Serial ma 6 sezonów, które od początku do końca zostały świetnie rozpisane i ogląda się je z ogromną przyjemnością. Po obejrzeniu ostatniego odcinka poczułem zarazem dużą satysfakcję, że obejrzałem ten serial, ale też i ogromny smutek z faktu, że to już koniec całej historii. Naprawdę niewiele seriali wywołało u mnie tak skrajne emocje ale w pozytywnym sensie. Jest to mój faworyt tej kategorii i otrzymuje zasłużoną 10!
Na razie to tyle jeżeli chodzi o seriale postapokaliptyczne, postnuklearne czy też survivalowe. Jest jeszcze kilka pozycji, które mogłyby zostać umieszczone, ale przyporządkowałem je do innej kategorii, o czym wspomnę w kolejnej liście. Jeżeli macie jakieś propozycje, które mogłyby się tutaj jeszcze pojawić, to zostawcie informację w komentarzach.
